Rozdział 1

To już prawie cztery laty odkąd cię nie widziałam … Każdej nocy myślę o Tobie … Zasypiam i budzę się z twoim imieniem na ustach … Czuję zapach twego ciała, smak twoich ust …
– Mamo, mamo zaraz spóźnimy się do przedszkola, no chodź już – wyrwał ją z zamyślenia dziecięcy głosik.
– Już idę Gwiazdeczko, wezmę tylko kluczyki i swoją torebkę, ale zaraz, zaraz gdzie ja je położyłam … no tak są na szafce.

Czytaj dalej „Rozdział 1”